sobota, 7 października 2017

Różaniec do granic

Nie można było nie być.
Gdzieś między Kacwinem a Niedzicą....


2 komentarze:

  1. Ja na Westerplatte z Rodziną i Wspólnotą na Różańcu dla dzieci! Pięknie było! Tylko smucą negatywne komentarze pod adresem całej akcji...Serdecznie pozdrawiam, z Panem Bogiem - Hania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smucą? Nie trzeba się na takich skupiać! Brawo za postawę? A jak często się modlicie z Rodziną na Różańcu?

      Usuń