czwartek, 10 maja 2018

W drogę....

Wiem, że trudno to nazwać pisaniem bloga, ale znowu, jedynie mogę Was prosić o modlitwę na czas głoszenia. Tym razem jadę do Chorzowa, a potem na północ Polski. Liczę na duchowe wsparcie. 
Bóg jest dobry. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz