sobota, 6 stycznia 2018

Już czas, by Pan się objawił

Jeśli chcesz oglądać wielkie rzeczy Boże w swoim życiu, nie czekaj aż one same się staną. Epifania (objawienie) jest owocem wiary. Tak działo się z narodzinami Jezusa i tak dzieje się dzisiaj.
Zanim narodził się Jezus, zanim Aniołowie ukazali się pastuszkom, w ukryciu domu w małej mieścinie Nazaret, jedna kobieta uwierzyła, że Bóg może wszystko. Żadne cuda nie wspierały tej wiary. Ona uwierzyła na słowo. Zanim na niebie pojawiła się gwiazda i Mędrcy padli do stóp Króla, dwoje ludzi, Maryja i Józef musieli przez wiele dni bardziej ufać temu, co Bóg mówił, niż swojej ludzkiej wiedzy i doświadczeniu. To nie jest łatwe, gdy trzeba bardziej postawić na pochodzący od Boga sen niż na twarde fakty na jawie! A jednak oni wytrwali na tej drodze wbrew wszystkiemu, idąc do Betlejem bez duchowych fajerwerków i cudownych zdarzeń. I Król mógł się objawić!
Tak to się dzieje i dziś.
Zanim dokonają się wielkie dzieła Boże, wobec których wszyscy padną na kolana i powiedzą: "Nigdy nie widzieliśmy takich rzeczy!", ktoś musi wcześniej zawierzyć słowu obietnicy, że to jest możliwe. Ktoś musi uwierzyć na słowo, że Bóg dokona rzeczy nowych i wielkich, bo dla Niego nie ma nic niemożliwego. Ktoś musi, czasem długo, nosić w sobie i pielęgnować ziarno Słowa, gdy ono obumiera w glebie jego serca, gdy nic się nie dzieje, albo dzieje się wprost przeciwnie, aż pojawi się owoc widoczny dla oczu.
Tak to się dzieje.
Oczywiście, Bóg może zrobić inaczej. Sam wkroczyć z mocą w przestrzeń niewiary, by obudzić ludzkie serca, ale, mam wrażenie, że czyni to niechętnie i w ostateczności. Przecież ma nas, swoich uczniów. To my jesteśmy tym "ktosiem", na którego wiarę czeka świat.
Już jest najwyższy czas, by Pan mógł się objawić przez wiarę moją i twoją. Nie potrzeba do tego nadzwyczajnej doskonałości czy mądrości. Tylko wiary. Wiary w Słowo Obietnicy.
Dzisiaj ludzie lubią proste instrukcje, więc będzie instrukcja obsługi :-)
1. Czytaj każdego dnia Biblię i mów do Boga o swoich duchowych pragnieniach.
2. Słuchaj, co obiecuje Słowo.
3. Uwierz, że skoro Bóg tak mówi, to tak jest.
4. Żyj tak, jakby się ono już spełniło.
5. Czekaj
6, Czekaj
7. Wytrwaj, gdy nic się nie dzieje
8. Nie zmieniaj postawy, chociaż nic się nie dzieje
9. Oglądaj wielkie dzieła Boże :-)

Tak to jest.




21 komentarzy:

  1. znaczy zacznie się dziać po śmierci, ok.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem przekonana, że wcześniej, znacznie wcześniej. A nawet, gdyby, to warto. Przecież w perspektywie wieczności, to krótka chwila.

      Usuń
    2. oczywiście, że warto. ale ja nie wierzę że przed.

      Usuń
    3. Modlę się by Jezus wskrzesil w Tobie tę wiarę. Niech się tak stanie w Imię Jezusa.

      Usuń
  2. Niech nie Wskrzesza wiary tylko niech Zrobi żeby się zaczęło dziać. :P po co mi wiara jak nic się nie wydarzy?

    OdpowiedzUsuń
  3. Juergen Moltmann, wybitny teolog protestancki pisze tak:

    „Życie Jezusa inspirowane jest nie tylko pragnieniem życia po śmierci, ale wolą życia przed śmiercią, tak, nawet przed śmiercią."

    PS.
    Ostatnio w komentarzach TT ksiądz katolicki użył zwrotu "herezja protestancka", w związku z tym za św. Pawłem pytam: „Czyż Chrystus jest podzielony?"(1 Kor 1,10-16)

    Myślę, że podzielony tj. ograniczony jest nasz umysł, do tego stopnia że nie może "ogarnąć duchem, czym jest Szerokość, Długość, Wysokość i Głębokość miłości Chrystusa, przewyższającą wszelką wiedzę." (Ef 3,14-19)

    *O 'Filioque', też nie co kopii kruszyć!

    @piotr

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiara tworzy przestrzen dla Bozego działania.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tworzy, to prawda, ale czy nam wystarczy odwagi, by w nią wejść, to już inna kwestia... @piotr

    OdpowiedzUsuń
  6. ta przestrzeń którą widzę mi się nie podoba na tyle żeby w nią wchodzić.

    Chrystus JEST podzielony bo myśmy Go podzielili bardzo skutecznie, udawanie, że nie ma podziałów i wszyscy mówią prawdę podczas gdy każdy mówi co innego jest promowaniem kłamstwa. Nie ma pięciu tysięcy równorzędnych prawd o które nie warto i tak kopii kruszyć. Jeśli nie warto, to mówimy o kłamstwie, nie o prawdzie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie pięć tysięcy, ale Trzy równorzędne podejścia, (predestynacje), tak jak Trzej Królowie ani lepsi ani gorsi, po prostu Inni i dlatego ciekawi. @piotr

      Usuń
    2. Prawdziwa wieża Babel... Prawdopodobnie Bóg pomieszał nasze języki nie po to by nas poróżnić lecz po to by nas wyleczyć z pychy. Tak jak jest, jest dobrze, to moja teza, jedna z pięciu tysięcy :-) @piotr

      Usuń
    3. i to właśnie jest herezja.

      Usuń
    4. Ekskomunikujesz mnie, czy mam się od razu położyć na stosie? Zauważy,że Trzej Magowie przybyli różnymi drogami do Betlejem, mimo wszystko dotarli do Sensu, oddali pokłon, złożyli dary... a Ty wciąż mnie straszysz Herodem :-) @piotr

      Usuń
    5. Internety są dosyć duże i jeśli macie ochotę sobie dyskutować to może gdzieś poza moim blogiem. Bo nie widzę związku z postem.

      Usuń
    6. Siostro, to nie o to chodzi, ale pewną irytującą cechę niektórych osób. Kol 3,21

      Usuń
    7. Tu chodzi o to czy kochamy.

      Usuń
  7. Witam, piękne słowa i to jest prawda, jeżeli pozwolimy Panu Bogu działać w naszym życiu, to On to robi. Może na początku tego nie dostrzegamy, bo to są małe cuda, cudeńka. Ale najważniejsze jest czytanie codzienne Pisma Świętego i medytacja oraz rozmowa z Panem Bogiem. Mówienie mu o swoich problemach, radościach. Tylko trzeba mu zaufać, a nie bać.

    OdpowiedzUsuń
  8. Siostro Bogno-jak wierzyć gdy straciło się już nadzieję że Bóg nas wysłucha, gdy nie ma chęci do modlitwy, gdy rozum mówi -Bóg ci nie pomoże?

    OdpowiedzUsuń
  9. Właściwie, to tytuł powyższego wpisu, w języku biblijnym powinien brzmieć:

    «Nie mają już wina» (J 2,3)

    OdpowiedzUsuń