piątek, 28 listopada 2014

Adwent pośród świecidełek i choinek

Dziś zaczynamy w Siedlcu rekolekcje o Adwencie. Jest o czym mówić.

Dawno już klimat Adwentu zatracił się na naszych ulicach i wystawach sklepowych. W naszej konsumpcyjnej mentalności, sprytnie podkręcanej przez reklamę jest to czas wzmożonego handlu, okraszonego promocjami i extra okazjami, tak, byśmy mieli wrażenie, że coś dostajemy w prezencie.
Więc, co z tym Adwentem? Pozostaje jak zawsze i jak nigdy jeszcze aktualny, bo człowiek tęskni za Bogiem nawet wtedy, gdy sobie tego nie uświadamia.

czwartek, 27 listopada 2014

Życie zakonne

My tu gadu, gadu o kierownictwie duchowym, a wielkimi krokami zbliża się Adwent, a wraz z nim początek Roku Życia Konsekrowanego.
Od 30 listopada br. aż do 2 lutego 2016 zakony będą w centrum uwagi Kościoła! Coś cudnego. To tak jakby Kościół wydobył ze swego skarbca jeden z drogocennych klejnotów i wyeksponował, by ludzie mogli dostrzec cały jego blask i bogactwo.
Bo życie zakonne piękne jest.

środa, 26 listopada 2014

Akcja trzeźwy kierownik

Wczoraj zatrzymali mnie na drodze dwaj mili panowie policjanci zatroskani o stan mojej trzeźwości jako kierowcy. Alkomat wykazał brak promili, więc mogłam jechać dalej. Ale myśli moje w dalszej podróży były nieco dziwaczne, żeby nie powiedzieć "wskazujące na spożycie".

wtorek, 25 listopada 2014

Kierownictwo duchowe bez... rządzenia

W czasie, gdy na blogu wiało pustką i martwotą, prowadziłam rekolekcje dla Świeckich Wspólnot Jerozolimskich pod Warszawą (ludzie, jaką oni mają liturgię, ci mnisi. Coś pięknego :-O). Ale teraz już ukochany Kraków ;-) i wracamy do tematu kierownictwa duchowego.

czwartek, 20 listopada 2014

Ojczyzna Boga

"Człowiek pewien, który był ojczyzną Boga,
 Skazał Go na wygnanie.
 Bóg pochyliwszy smutnie głowę,
 Odszedł bez słowa,
 Ale zawsze tęsknił za powrotem
 Do człowieka, który był Jego ojczyzną."
                             Roman Brandstaetter

I w Twojej duszy mieszka Bóg. Nie wyganiaj Go.


środa, 19 listopada 2014

Dla dobra duszy

"Czym się kierować przy wybieraniu "kierownika duchowego"?"

Dobre pytanie. Ale jedna uwaga na wstępie: kryteria, które podamy, nie są "spisem wymagań dla kandydata na stanowisko kierownika". Przy zbyt wysoko postawionej poprzeczce, będziemy biegać całe życie za jakimś ideałem kierownika, zamiast korzystać z tego, co jest. Jeśli mamy dobrą intencję, Bóg posłuży się... (miałam napisać "nawet oślicą jak w przypadku Balaama", ale, nie, nie. Nie napiszę tego :-0)  posłuży się kimś niepozornym :-)

wtorek, 18 listopada 2014

Święto Boga Ojca

  W naszej wspólnocie dziś święto. Każdego roku 18 listopada w szczególny sposób czcimy Boga Ojca - Najwyższego Opiekuna naszego Zgromadzenia. Data nie jest przypadkowa. To właśnie w ten listopadowy dzień roku pańskiego 1920  Zofia Tajber

poniedziałek, 17 listopada 2014

Kościół jaki jest

   Gdy mówi się o Kościele, to pojawiają się tematy: pieniądze, władza, frakcje itp. A dlaczego nie medytacja, charyzmaty, kontemplacja, kierownictwo duchowe? Przecież opisując jakiś przedmiot, sięga się po jego cechy charakterystyczne, a nie po to, co wspólne z innymi.

piątek, 14 listopada 2014

Rozmawiajmy...

 Uczucia są jak woda. Muszą znaleźć swoje ujście. Zbytnie ich nagromadzenie grozi powodzią. Nic nie pomogą wtedy tamy i wały.
A przecież nie zawsze możemy sobie pozwolić na okazywania uczuć i tym bardziej na działanie pod ich wpływem. Co zatem pozostaje?

czwartek, 13 listopada 2014

środa, 12 listopada 2014

"Jak możemy na co dzień radzić sobie z tymi trudnymi emocjami..."

Ciągle powraca temat naszych drogich i kochanych uczuć, bez których żyć się nie da, ale i z nimi trudno.
"Jak możemy na co dzień radzić sobie z tymi trudnymi emocjami, np. poczuciem zniechęcenia, braku nadziei, że coś nam może się udać, niewiary w siebie. Co robić, kiedy te uczucia nas w jakimś sensie paraliżują , nie pozwalają działać?" - pyta ktoś.

poniedziałek, 10 listopada 2014

Kropla drąży skałę

"Staram się powtarzać sobie i wierzyć, że mieszka we mnie Bóg, Słowo Pana, a jednak nie potrafię poradzić sobie z brakiem wiary w swoją wartość - cierpi na tym moja praca, relacje z innymi i ja sama, bo czuję się nikim. Staram się pracować nad tym, ale nie umiem zmienić swoich myśli, odczuć na swój temat" - napisał ktoś.

niedziela, 9 listopada 2014

Ważniejszyś niż św. Jan na Lateranie

"Świątynia Boga jest świętą, a wy nią jesteście." 1 Kor 3, 17 

"Dusza ludzka, która nie żyje Bogiem wewnątrz siebie, to świątynia, może pięknie przyozdobiona, cała wewnątrz z marmuru i prześlicznej rzeźby – lecz zimna i pusta.

sobota, 8 listopada 2014

Od dobrej strony

Zamiast narzekać,
postaraj się z każdej sytuacji wynieść jakąś korzyść dla swojej duszy...


piątek, 7 listopada 2014

Cisza w środku

Hałas na zewnątrz - z tym można sobie jakoś poradzić: uciec, założyć dźwiękoszczelne okna lub stopery do uszu. Gorsza sprawa ze zgiełkiem  i tumultem, który rozlega się wewnątrz nas.

czwartek, 6 listopada 2014

Rekolekcje na początek Adwentu

Zapraszam wszystkich serdecznie na rekolekcje weekendowe, które odbędą się w dniach 28-30 listopada w Siedlcu. Jak łatwo się domyśleć, będą one wprowadzeniem w Adwent i nowy rok kościelny, czyli będą o tym, że wszystko można zacząć od nowa :-)
Szczegółowe informacje oraz formularz zgłoszeń na stronie naszego domu rekolekcyjnego:

www.domrekolekcyjnysiedlec.pl


środa, 5 listopada 2014

Stan skupienia

  Nie wiem, czy się ze mną zgodzicie, ale uważam, że my, człowieki tej cywilizacji jesteśmy istotami rozproszonymi, a nawet rozproszkowanymi. Wszędzie jesteśmy, a jakoby nas nie było w ogóle. I to jest ból, a nawet źródło sporej frustracji. Więcej nawet. Myślę, że taki rozporoszkowany człowiek naprawdę "się sypie", a wraz z nim cała ta cywilizacyja.

wtorek, 4 listopada 2014

o milczeniu jeszcze...

   Wbrew pozorom, cisza nie jest wrogiem słowa. Jest jego naturalnym środowiskiem. Bez milczenia słowo się degeneruje i wyradza. Wiem co mówię. Mam małomównego brata, a ja jestem z natury gadatliwa. Jakże inną rangę ma jego słowo. Błysnęło, zagrzmiało i oto przemówił. Takie wrażenie to robi! A ja sobie mogę gadać... :-)

poniedziałek, 3 listopada 2014

Milczenie złotem...

  Czasem czytam coś i... niby wszystko gra: poprawne (doktrynalnie, nie politycznie!), zgrabnie napisane, z pasją, ale... coś w tym zgrzyta. Jakby się czyjaś gorycz jak piasek między szprychy wsypała.

sobota, 1 listopada 2014