piątek, 28 listopada 2014

Adwent pośród świecidełek i choinek

Dziś zaczynamy w Siedlcu rekolekcje o Adwencie. Jest o czym mówić.

Dawno już klimat Adwentu zatracił się na naszych ulicach i wystawach sklepowych. W naszej konsumpcyjnej mentalności, sprytnie podkręcanej przez reklamę jest to czas wzmożonego handlu, okraszonego promocjami i extra okazjami, tak, byśmy mieli wrażenie, że coś dostajemy w prezencie.
Więc, co z tym Adwentem? Pozostaje jak zawsze i jak nigdy jeszcze aktualny, bo człowiek tęskni za Bogiem nawet wtedy, gdy sobie tego nie uświadamia.
A Bóg przychodzi, niezauważony pośród błyszczących świecidełek.
Jezus przyszedł kiedyś jako Dziecko w ludzkiej rodzinie i niewielu Go poznało. Ci, którzy Go rozpoznali i oddali Mu chwałę, stali się dziedzicami Królestwa Bożego. Otrzymali jedyny, autentyczny darmowy prezent - nieprzemijający dar przyjaźni z Bogiem i odkupienie grzechów.

Jezus przychodzi także dziś. Cichy, ukryty w głębi naszych dusz. Czeka na chwilę naszego wyciszenia i modlitwy, w której będziemy mogli Go zauważyć i przyjąć. Czeka na nas w kościołach, które w przeciwieństwie do sklepów, dopiero w Boże Narodzenie rozbłysną światłem choinek. Teraz żarzą się tam jedynie płomyki adwentowych lampionów, które swoim światłem mówią: „Jestem tu, czuwam i czekam na Ciebie. Boże”.

Jezus przyjdzie kiedyś w chwale. I tego przyjścia nie będzie dało się pominąć czy zlekceważyć. Jak błyskawica rozświetla niebo od jednego krańca po drugi, tak objawi się Jezus w chwili paruzji. Ci, którzy Go przyjęli wcześniej, ucieszą się ze spotkania. Ci, którzy nie poznali Go ukrytego w żłóbku i w Chlebie, zdziwią się, że przeszli obojętnie koło swojego szczęścia; że spełnienie tęsknoty ich serc było tak blisko, a oni w adwentowy czas biegali za sklepowymi świecidełkami.



2 komentarze:

  1. Jezus przychodzi także dziś. Cichy, ukryty w głębi naszych dusz.
    prztyjdź. Amen

    OdpowiedzUsuń
  2. Marana tha! :D Dziękujemy za piękny czas :)

    OdpowiedzUsuń