Ogromnie dziękuję za wszystkie komentarze zamieszczony tutaj i na FB. Obiecuję, że po powrocie z rekolekcji podejmę temat mistyki na blogu. W pewnym sensie będzie to opowiadanie ślepego o kolorach. Ale spróbujemy. Nie pierwszy raz tak będzie. A właściwie często tak jest :-)
Gdy jadę gdzieś głosić, moja przyjaciółka, patrząc na temat konferencji mówi nieraz: "Znowu będziesz mówić o tym, o czym nie masz zielonego pojęcia" :-)))))))) I coś w tym jest!
trochę mnie zaniepokoiło to co siostra napisała
OdpowiedzUsuńjak to możliwe? czy to faktycznie tak jest, że można mówić o takich rzeczach i być od nich daleko? chyba to niemożliwe, a nawet jeżeli tak jest to chyba siostra wytrwale pracuje przecież nad sobą, stara się siostra nawrócić? prawda??? bo chyba czułbym się oszukany gdyby było inaczej
Dokładnie! To po co przyjeżdżać na takie rekolekcje, skoro nie jest się specjalist(k)ą tego, co się mówi? eee........ zielono mi!
OdpowiedzUsuńCoś chyba Siostra nam odleciała za mocno. ;-)
OdpowiedzUsuńEtty Hillesum w swych Pamiętnikach napisała, że "mistyka powinna/musi/ opierać się na krystalicznej uczciwości", i chyba wypada się z tym zgodzić. Tak, trzeba ze swą pustką usiąść w Słońcu i czekać na oświecenie! A wtedy, nawet najbardziej niestworzone rzeczy czy palące kwestie staną się dla nas jasne! Coś w tym jest! :-)
OdpowiedzUsuńUWAGA! UWAGA! WAŻNE!!!
OdpowiedzUsuńCzy ktoś może będzie jechał z WARSZAWY lub okolic na te rekolekcje? Może ktoś wybiera się autem! PILNE! WAŻNE!
OdpowiedzUsuńhttps://pl.aleteia.org/2017/05/18/papiez-franciszek-znawca-biznesu-wskazal-15-chorob-na-ktore-cierpia-liderzy/
Rekolekcje w Krynicy- przepiękny czas.
OdpowiedzUsuńBogactwo i mądrość Słowa, bogactwo spotkań z ludźmi, piękno przyrody. A w samym centrum Bóg, ze swoim pragnieniem bycia w relacji bliskości z każdym z nas. Mistyka przez duże M:)))