czwartek, 11 czerwca 2015

A wakacje tuż, tuż...

Jest takie stare powiedzenie, że "po Bożym Ciele niepotrzebny ksiądz w kościele...", ale jest ono całkowicie nieaktualne i dobrze. Właśnie zaczyna się czas intensywnej pracy duszpasterskiej - czas wakacyjnych rekolekcji.
Coraz więcej ludzi przeznacza część/całość! swojego urlopu na formację duchową. Chcą czegoś więcej niż jedynie niedzielnej mszy. Myślę, że byłoby ich więcej, gdyby parafie organizowały i zachęcały do takich wyjazdów, gdzie w pięknych "okolicznościach przyrody" można pomodlić się i posłuchać o Bogu żywym i dobrym.
Różne są formy rekolekcji. Od przeżywanych indywidulanie w milczeniu rekolekcji ignacjańskich czy lectio divina po wielkie, zbiorowe akcje w stylu rekolekcji "Jezus żyje" na górze św. Anny, w których naraz bierze udział kilkaset osób. Do wyboru, do koloru. 

Jeśli, Drogi Czytelniku tego bloga, nie miałeś okazji przeżyć w ten sposób kilku dni swojego życia, to zaryzykuj ten pierwszy raz. Warto.

I w tym miejscu, całkowicie przypadkowo, przypomniało mi się, że my też organizujemy rekolekcje :-)))))))
Inni może by się chwalili, ale ja tylko wspomnę, że rekolekcje "W promieniach Duszy Jezusa" są świetne :-)
A tak poważnie, chcemy zaproponować ludziom taką formę rekolekcji, która z jednej strony karmi ducha, a z drugiej pozwala odpocząć ciału (pamiętamy o tym, że poświęcacie na rekolekcje czas swojego urlopu). Zatem bez duchowego zamordyzmu, chcemy się modlić, poznawać Boga i cieszyć się Jego darami.
W ciągu dnia są dwie konferencje, Eucharystia i godzina adoracji w ciszy. Są także spotkania w grupach. Rekolekcje trwają cztery pełne dni + dzień przyjazdu i wyjazdu (16-21 lipca), z czego jeden przeznaczymy na spacer do sanktuarium w Czernej (ok. 1 h drogi w jedną stronę przez las - można tez podjechać samochodem) i na jakieś ognisko, czy coś w tym klimacie.
W tych dniach chcemy pokazać sposób życia z Jezusem w bliskiej przyjaźni według wskazówek M. Pauli Tajber (nie znacie? to nic - poznacie. Trwa jej proces beatyfikacyjny). Dom, w którym odbywają się rekolekcje jest związany z jej osobą. W nim spędziła ostatnie lata życia i tam zmarła.
Miejsce: Siedlec - mała miejscowość w okolicach Krzeszowic (30 km od Krakowa, 60 km od Katowic), XVIII wieczny folwark i ładna okolica.
Zapraszamy. Szczegóły na:


1 komentarz:

  1. "Duszo Jezusa, Twój ból na widok naszych grzechów, w dusze nasze tchnij"

    OdpowiedzUsuń