Dzisiaj w naszym Zgromadzeniu rozpoczynamy rekolekcje.
Co prawda całe nasze życie zakonne należy do Boga i wszystko, co podejmujemy, robimy dla Niego. Ale jesteśmy tylko ludźmi i potrzebujemy od czasu do czasu kilku dni na duchową odnową.
Rekolekcje to czas, gdy zostawiamy wszystko i idziemy na pustynię, by przebywać tylko z Panem.
Rekolekcje to czas, gdy zostawiamy wszystko i idziemy na pustynię, by przebywać tylko z Panem.
Bez tego duchowego "oddechu", nie byłybyśmy w stanie służyć. Człowiek nie jest źródłem dobroci, ale jej przekaźnikiem. Musi najpierw zaczerpnąć od Boga, by przekazywać ją światu.
Trzeba pomilczeć, by coś mądrego powiedzieć.
Trzeba pomodlić się, by potem z sensem działać.
Trzeba doświadczyć Bożej Miłości, by być dobrym dla bliźnich.
Trzeba przyjąć Boże Miłosierdzie, by innym przebaczyć.
To w naszej duchowości nazywa się PROMIENIOWAĆ JEZUSEM
Bo jeśli napełnisz się światłem Jezusa Chrystusa, który jest Słońcem i Jedynym Źródłem świętości, to w sposób naturalny staniesz się Jego Odblaskiem dla tych, którzy cię spotykają.
A Ty, na kiedy zaplanowałeś swoje rekolekcje?
P.S. Nie żebym coś reklamowała, ale propozycje znajdziesz na stronie:
Ah, z wielka checia pojechala bym na jakies rekolekcje, jednak mieszkam w Szczecinie i z tego co sie orientuje ciezko tu na miejscu znalezc cokolwiek. Ale rekolekcje skutecznie zastepuje mi czas spedzany z Panem Jezusem "na wolnym" - Adoracja, modlitwa w ciszy kosciola, ciche Msze swiete, czytanie Pisma Świętego.
OdpowiedzUsuńAh, z wielka checia pojechala bym na jakies rekolekcje, jednak mieszkam w Szczecinie i z tego co sie orientuje ciezko tu na miejscu znalezc cokolwiek. Ale rekolekcje skutecznie zastepuje mi czas spedzany z Panem Jezusem "na wolnym" - Adoracja, modlitwa w ciszy kosciola, ciche Msze swiete, czytanie Pisma Świętego.
OdpowiedzUsuńPodpisuję się pod wszystkimi słowami Siostry... Dlatego co roku jeżdżę do Salwatorianów do Krakowa na rekolekcje Lectio Divina... Życzę owocnych rekolekcji, Monika
OdpowiedzUsuń