Wczoraj miałam na kursie Alfa konferencję o czytaniu Biblii. Powiedziałam, jak ufam, sporo mądrych rzeczy na ten temat i pewnie to komuś pomogło, ale...
Zanim zaczęłam mówić, siadłam obok jednej kobiety - uczestniczki kursu Alfa. Od słowa do słowa, powiedziała mi, że postanowiła przeczytać Biblię od deski do deski i że mało z niej rozumie, a nawet, że ją bulwersują niektóre opisy ze Starego Testamentu, ale czyta.
Otóż to. Ja mam narzędzia, wiedzę, a ona... zapał.
I przypuszczam, że Duch Święty chętniej ją wprowadzi w głębię Słowa niż mnie.
Bo ja wiem, a ona to robi.
I przypomniało mi się to słowo z Ewangelii: "Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie".
Bo do nieba nie idzie się za wiedzę o Bogu, ale podążając za Jezusem, Jego drogą...
To może się gorliwiej wezmę za czytanie Biblii...
Tę modlitwę przed Lectio Divina mam od krakowskich Salwatorianów, może się przyda...
OdpowiedzUsuń"Dziewico Matko,
bądź przy mnie ,
jak byłaś bliska Apostołom w Wieczerniku,
umacniaj i pogłębiaj w moim duchu
pragnienie Boga.
Ty, Dziewico Milczenia, strzeż mojego skupienia
zatrzymaj ode mnie niepotrzebne fantazje,
roztargnienia i zaniedbania.
Niewiasto posłuszna, pomóż mi otworzyć serce,
zanim otworzę księgę,
tak aby stało się gościnnym domem dla Słowa.
Podpowiedz mi, Niewiasto Modlitwy,
słowa, które wzruszą serce Boga
i sprawią, by On napełnił mnie obficie
wiedzą i zrozumieniem.
Niewyczerpana Księgo,
Która dałaś światu do czytania
wieczne Słowo Ojca
prowadź mnie w lekturze świętego Tekstu,
abym umiał znaleźć w każdym słowie
jedyne Słowo
w którym Ojciec wyraża całkowicie samego siebie.
Ty, która jesteś Świątynią Ducha,
wspieraj mnie w medytacji,
bym był podobny do Ciebie.
Dziewico, która zachowujesz wszystkie sprawy
rozważając je w sercu.
Niewiasto Modlitwy,
daj mi uczestniczyć w tej radości,
z jaką wielbiłaś Pana:
niech Twoje uwielbienie i Twój śpiew
staną się moimi
Lustro odzwierciedlające doskonale
Obraz Syna,
Uproś mi łaskę życia,
które będzie wiernym wyrazem
tego, co czytam, medytuję,
o co błagam i co kontempluję."
+ Marcello Semeraro
biskup diecezji Albano
Ja dałam się ponieść emocjom 2 tygodnie temu do tego stopnia, że przestałam czytać Biblie. Myślałam, że powrót do niej nie będzie trudny. Niestety codziennie wieczorem zmagam się z tym żeby ją otworzyć i jeszcze mi się to nie udało.
OdpowiedzUsuńTo powyższa modlitwa przed powrotem do Biblii, będzie w sam raz :)
UsuńWalczmy, walczmy, bo warto... :-)
OdpowiedzUsuń