sobota, 30 maja 2015

Demon południa

Tak tu sobie siedzę i myślę, że dopadł mnie demon południa, czyli ten od lenistwa w dnia połowie. A może w połowie życia?
 Aaaa, to nawet może być dobra wiadomość. Jeśli w połowie życia, to jak nic do 90-tki dociągnę :-)


2 komentarze:

  1. A może to "kryzys wieku średniego"? Słyszałem, że dotyczy on mężczyzn, o kobietach nic nie słyszałem, dlatego wpis powyższy może stać się ważnym przyczynkiem do badań naukowych? Jeśli zaś chodzi o życiowe poszukiwania, to może tu chodzić o "parcie na ukryte drzwi" lub autotranscendencję w drugiej połowie życia...?!?

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna diagnoza. Muszę to przemyśleć :-)

    OdpowiedzUsuń