środa, 7 stycznia 2015

Życie zakonne kontra PKS

Żeby nie zapomnieć, że mamy Rok Życia Konsekrowanego, będzie coś o powołaniu zakonnym. Jest to historia z rodzaju "fakty autentyczne":

Dwie nasze siostry chciały dotrzeć do pewnej miejscowości na Podhalu, ale, niestety, na tej trasie nie kursował PKS. Złapały więc okazję i jadą samochodem z jakimś góralem. Kierowca chciał jakoś zagaić, więc zerkając na nie we wsteczne lusterko mówi:
- "Takeście młode, a takąście drogę obrały?"
- "Bo nie było autobusu" - odparła siostra....

No bo jak się nie jest za-motoryzacją, to trzeba być za-konnicą :-))))))


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz